Odgryziona ręka mugolki-rozwiązanie sprawy

W niedziele na łamach Proroka Codziennego pojawił się news o zaatakowanej mugolce przez zaczarowaną gąbkę. Jeśli nie czytałeś to kliknij *TUTAJ*.

Jak się niestety okazało, pojawiły się drobne komplikacje. Zaczarowana myjka tak mocno się wgryzła w ciało niemagicznej osoby, że nie dało się zrekonstruować odgryzionej skóry. Najlepsi lekarze z Kliniki św. Munga starali się o pomóc staruszce. "Rana była zbyt duża... Nic więcej nie mogliśmy zrobić" - powiedział jeden z doktorów oglądających  pacjentkę. Lekarze zdecydowali się na wyczarowanie specjalnej protezy dla pani. Przy okazji zmodyfikowali jej pamięć, aby myślała, że ma ją od dawna. Miejmy nadzieję, że magiczna proteza nie zrobi jej krzywdy!

Redaktorka Proroka Codziennego ~Natka

Młodzi atakują

Po dokładnym zbadaniu sprawy tajemniczego spotkania wszystko zostało wyjaśnione. Odnośnik znajdziecie *TUTAJ*.

Przewodniczący całą grupą -Harry Potter - wyznał wysłanniczce : " To było najzwyklejsze spotkanie po latach. Wznosząc toast piwem kremowym za nasze rodziny wpadliśmy na genialny pomysł..(Pan Potter uśmiechnął się zawadiacko)  Stworzymy klubik dla naszych pociech, aby uczyły się praktycznych czarów. Nigdy nie wiadomo kiedy mogą się przydać." Jak wyznała żona Pottera-Ginny- sam Minister Magii wyraził zgodę na stworzenie małej szkółki czarów.  "Dostaliśmy pozwolenie na trenowanie z dziećmi dwa razy w tygodniu w bloku dwugodzinnym. Tylko są trzy warunki: 1) Zawsze pod kontrolą rodziców. 2) Dzieci używają czarów tylko na zajęciach. W domu jest to zabronione przed ukończeniem 18 lat 3) Czary nie wyrządzające dużej krzywdy." wyznał jeden z rodziców. Jak sami widzieliśmy dzieci są bardzo podekscytowane nowymi zajęciami. Widocznie nie wystarczają im zajęcia w szkole. Ale czy to na pewno bezpieczne? Czy dzieci nie będą bardziej agresywne? To się niestety dopiero okaże po dłuższym czasie

Redaktorka Proroka Codziennego ~Natka 

Dziwne spotkanie po latach

Dzisiaj rano w Gospodzie pod Świńskim Łbem doszło do dziwnego spotkania. O godzinie 6 rano zebrali się tam wszyscy członkowie dawnej Gwardii Dumbledore'a. Czy znowu grozi nam jakieś niebezpieczeństwo? Czy Czarny Pan wrócił? Czy mroczna strona znowu coś knuje ? Czy oni ćwiczą rzucanie zaklęć obronnych? Na te i inne pytania odpowiemy w kolejnym wydaniu Proroka Codziennego już dziś wieczorem. Postaramy się czegoś więcej dowiedzieć!

Prosto z Gospody pod Świńskim Łbem redaktorka Proroka Codziennego ~Natka

Ginny Potter (Weasley) wraca do domu...

Przed czytaniem dalej przeczytaj o zaginieniu Ginny Potter (Weasley).  Kliknij * TUTAJ*

Po prawie dwutygodniowej nieobecności zaginiona Ginny Potter (z panieńskiego Weasley) wraca do domu. Lecz nie na długo... Jak się okazało ma spore problemy ze zdrowiem. Aurorzy znaleźli ją w jednym z mugolskich szpitali. Jak tam trafiła? Otóż po powrocie z nowo zakupionym kotem spotkała swoją najlepszą przyjaciółkę- mugolkę. Razem poszły do kawiarni w niemagicznym świecie. Po wypiciu białej kawy oraz zjedzeniu ciastka z kremem i owocami Ginny Weasley źle się poczuła. "Była taka blada! Jakby zaraz miała zemdleć! Nie wiedziałam jak wezwać jej magicznych przyjaciół ! Przecież oni nie używają telefonów! Więc nie miałam wyjścia... zadzwoniłam po karetkę" - mówi przyjaciółka Ginny. Nasza zaginiona trafiła do podmiejskiego szpitala. Lekarze nie bardzo wiedzieli jak pomóc pacjentce, która wymiotowała cukierkami. Czarodzieje z Ministerstwa Magii od razu wiedzieli, że za tym stoi jakiś przestępca ze świata magii. Jak się potem okazało jeden czarodziej pracował w mugolskiej kawiarni. Co więcej znał Ginny ze szkolnych lat. Za czasów nauki w Hogwarcie panna Weasley nakryła tego oto Ślizgona na zastawianiu pułapki na jakiegoś pierwszoroczniaka. Ginny doniosła o wszystkim ówczesnemu dyrektorowi szkoły. Uczeń Slytherinu został ukarany miesięcznym szlabanem oraz 100 punktami. Więc poznawszy panią Weasley w kawiarni, zaczarował ciastko i podał jej je w ramach zemszczenia się za tamto wydarzenie. Nasza wysłanniczka z Ministerstwa Magii mówi, że sprawca został już ukarany karą o wysokości 600 galeonów oraz pracą bez użycia czarów na rzecz szpitala mugolskiego. Pamięć lekarze tamtego szpitala oczywiście została zmodyfikowana. Mugole nie przywykli do widoku wymiocin z cukierków.

Ginny Weasley jeszcze dzisiaj trafi do Kliniki Magicznych Chorób i Urazów św. Munga. Prorok Codzienny życzy powrotu do zdrowia.

Redaktorka Proroka Codziennego ~Natka

Dziurawy Kocioł pęka w szwach

Po ostatniej promocji pubu (znanego wszystkim czarodziejom pod nazwą "Dziurawy Kocioł") jaką był występ grupy muzycznej -Jęczące Wiedźmy to oto ciemne miejsce jest chętnie odwiedzane przez młodych czarodziejów. Kto by pomyślał, że najstarszy pub w Londynie będzie taki oblegany?! 30 lipca br. odbył się największy koncert w historii! Do pubu zlecieli się czarodzieje z całego świata. Od tego czasu miejsce na jednej z Londyńskich ulicy jest często odwiedzane. Jak mówi dla Proroka Codziennego barman Tom "Jeszcze nigdy nie przeżywaliśmy tak dużego zainteresowania" podając jednej z czarownic kremowe piwo. "I ceny są bardzo zachęcające! Za duże kremowe piwo zapłacimy tylko 6 sykli i 3 knuty"- powiedziała nam jedna z Niemieckich czarownic. Niestety ceny pokoi wzrosły odkąd pub jest ciągle nawiedzany przez nowych gości. Czy inne puby upadają? Jak radzi sobie teraz Pub pod Trzema Miotłami? Czy ma problemy finansowe? Na pewno ich odwiedzimy w najbliższym czasie i poinformujemy Was o sytuacji tamtego miejsca!

Pozdrowienia z Dziurawego Kotła redaktorka Proroka Codziennego ~Natka

Ginny Potter (Weasley) porwana!

Jak donosi najbliższa rodzina - Ginny Potter (z panieńskiego Weasley) została porwana! W tej sprawie wybrałam się z redaktorem Kubą do domu rodzinnego pani Weasley. Cała rodzina z niecierpliwością czeka na jakiś znak o zaginionej.  Harry Potter- jej mąż- jest bardzo załamany. "Jeszcze nigdy nie było takiej sytuacji! Wybrała się tylko na ulicę Pokątną do Magicznej Menażerii aby zakupić dla naszej córki nowego kota! Gdybym tylko wiedział, że tak to się skończy.... Nie puściłbym jej samej! " - mówi dla Proroka Codziennego Harry Potter.  "Ulica Pokątna wydawała się taka spokojna. Aż strach teraz tam zaglądać" -wtrąciła mama zaginionej ze łazami w oczach- pani Molly Weasley.  Najgorzej przeżywają to dzieci : James , Albus oraz Lily. Już cztery dni nie widzieli swojej mamy! "Jeśli ktokolwiek coś słyszał albo wiedział prosimy o kontakt ! Poinformowaliśmy również mugoli o porwaniu osoby." - powiedział zrozpaczony pan Weasley. Również najbliżsi przyjaciele oraz rodzina: Ron Weasley (brat) oraz Hermiona Weasley (z panieńskiego Granger) włączyli się w poszukiwania. Odwiedzają lubiane miejsca pani Ginny. Ale bezskutecznie! Ministerstwo Magii nie wie kto za tym stoi. "Osoba biorąca udział w porwaniu zostanie surowo ukarana" - wygłosił dla Proroka Codziennego Kingsley Shacklebolt- minister magii.

Będziemy na bieżąco informować o tej sprawie! I jedna drobna rada od Proroka Codziennego: uważajcie i miejsce oczy szeroko otwarte!

Redaktorka Proroka Codziennego ~Natka

Bieżące informacje ze świata magii

Po długiej nieobecności wracamy z dużą dawką nowych informacji ze świata magii.

Co nowego?

* Przypominamy uczniom Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart o bezwzględnym zakazie używanie czarów poza szkołą.W tym roku doszło do rekordowej ilości wykroczeń przez młodych i niepełnoletnich uczniów. Wszystkie sprawy zostały zgłoszone do Departamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów. Minister Magii - Kingsley Shacklebolt- upomina rodziców o pilnowaniu swoich dzieci. Za użycie bez powodu magii, a co najgorsze - w obecności mugoli, grozi wydalenie ze szkoły oraz zakaz używania czarów do końca życia.

Więc rada dla młodych czytelników od Proroka Codziennego! Zachowajcie czary do powrotu do Hogwartu.

* Mugolka z małej wioski pod Londynem zaatakowana przez gryzącą gąbkę. Sprawa od razu trafiła do Urzędu Niewłaściwego użycia Produktów Mugoli. Pracownicy od razu usunęli skutki zaklęcia, które spowodowało wielki ubytek w ręce staruszki. Podczas gdy kobieta w podeszłym wieku chciała zażyć kąpiel, wspomniana wcześniej gąbka ugryzła ją w rękę. Wygryzając jej przy okazji duży kawał skóry. Czarodzieje zmodyfikowali pamięć mugolce i przystąpili do naprawy ręki. W kolejnych wydaniach będziemy na bieżąco informować o stanie pacjentki.


Redaktorka Proroka Codziennego ~Natka